Młynary

Młynary to niewielka miejscowość na Wysoczyźnie Elbląskiej. Jedną (żeby nie powiedzieć, że jedyną) z tutejszych atrakcji jest prywatne muzeum prowadzone przed kilku laty przez pana Tadeusza Balickiego. Obecnie muzeum to istnieje do dziś, mimo śmierci pana Balickiego i jest udostępniane zwiedzającym przez jego córkę. Ale oczywiście życie Tadeusza Balickiego w Młynarach nie było takie proste. Pierwszym eksponatem w Izbie Regionalnej pana Balickiego, który zaczął budzić niepokój stosownych władz w latach 70-tych XX wieku było epitafium Dohnów uratowane w kościele w Słobitach. Stało przez długi czas w i nikomu nie przeszkadzało. Potem zaczęło, w końcu zakończyło swoją wędrówkę w Muzeum w Morągu.

Pan Tadeusz Balicki i epitafium Dohnów

Kolejnym problemem był orzeł. Został wyciągnięty przez pana Balickiego w ostatniej chwili z ogniska, gdzie palono śmieci po porządkowaniu miasta. Jak się trochę polepszyło (w latach 80-tych XX wieku) to zaczęły się dyskusję, że orzeł nie powinien być w prywatnym muzeum, a ma wrócić na swoje miejsce, to znaczy na organy kościelne. Do tego czasu jakoś nikt o tym nie pomyślał, a wprost przeciwnie temat (to znaczy orzeł ) nie istniał zamknięty w pokoju w mieszkaniu pana Balickiego. Dopiero po jego śmierci orzeł został przekazany do konserwacji i wrócił na swoje stare miejsce. Warto pamiętać o człowieku, który uratował wiele pamiątek historycznych i to w czasach, które dla tych pamiątek nie były łaskawe.

Orzeł w domu pana Balickiego
Orzeł w domu pana Balickiego
Orzeł przywrócony do dawnej świetności
Orzeł przywrócony do dawnej świetności

Kolejną atrakcją Młynar jest niepozorna ulica Osińskiego. Na trzech dwuklatkowych budynkach, nad drzwiami wejściowymi znajdują się plakiety zwierzęce. Niestety jedna z nich (lis) jest już z falsyfikatem. Ale przy mojej gorącej, acz niezbyt chętnie przyjętej pomocy, zostały podjęte działania Wojewódzkiego Urzędu Konserwatora Zabytków w Olsztynie i pozostałe plakiety wpisano do rejestru zabytków. A warto je uratować, gdyż ich autorem jest Artur Steiner – współpracownik Majoliki Kadyńskiej w latach 20-tych XX wieku. Na pytanie gdzie najbliżej Elbląga znajduje się dom pod słoniem należy odpowiedzieć – w Młynarch. Pozostałe zwierzaki to koń, łoś, niedźwiedź, czapla i lis-falsyfikat. Jak na razie na terenie naszego województwa nie udało się odnaleźć innych dzieł tego autora.

Młynary - ulica Osińskiego
Fałszywa plakieta z lisem
Prawdziwa - posterunek Policji w Tolkmicku

Nowe komentarze

Podziel się stroną